środa, 14 stycznia 2015

Wyjaśnienia.

Jest powiedzenie "winny się tłumaczy", wiem o tym doskonale. I wcale nie zamierzałam się tłumaczyć, ale zobaczcie jak co niektóre z was na mnie naskoczyły...
Nie znacie prawdy ! I nie tłumaczę się dlatego, że mam coś na sumieniu, bo nie mam nic. Ale dlatego, żebyście przestały oskarżać mnie o coś czego nie zrobiłam.

A więc:

1. Sprawa z wierszem. Słowa: "Jest tylko jeden świat. Żyjemy w tym samym świecie..." Uważacie, że ukradłam je autorce Pleasure. Możliwe, że czytałam ten wiersz (nie mówię, że nie), nie wiem naprawdę go nie pamiętam, nawet nie mogę skojarzyć go.
Ale tych słów jej nie ukradłam, nie skopiowałam OD NIEJ.
Nie pomyślałam, żeby dopisać skąd wzięłam tamtą wypowiedź, bo robiłam pierwszy raz coś takiego.
Teraz za radą Kate, wiem, że należy zrobić dopisek. I już się pojawił.
Wypowiedź wzięłam z książki May Banks. I celowo nie zmieniłam, żadnego słowo, bo wtedy byłoby to bardzo nieuczciwe. Nie zamierzałam zatajać faktu, że nie są moje, zmieniając ich wygląd. Każdy kto czytał książkę, wiedziałam, że od razu je skojarzy i będzie wiedział, bo mi wydają się być w niej kluczowe. Sama narobiłam sobie kłopotów, wiem, bo mogłam napisać od razu skąd są, ale naprawdę w pierwszej chwili o tym nie pomyślałam, a wy od razu naskoczyłyście na mnie, że wzięłam je z Pleasure.

Dowód:
 
 


2. Sprawa z ostrzeżeniem od autorki Pleasure.

Nie zignorowałam go i nie wiem, gdzie, kto, co przekręcił, mówiąc, że tak właśnie było. Tamte słowa "w łóżku" napisałam bez namysłu, kiedy autorka napomniała, że jest to podobne do jej, weszłam na jej bloga i przeczytałam tą scenę. Rzeczywiście były bardziej niż podobne i miała prawo być zła sama zrobiłabym to samo na jej miejscu. Bo dokładnie wyglądało to tak, jakbym skopiowała.

Przeprosiłam ją za to i wyjaśniłam o czym myślałam pisząc to. Poprosiła bym była ostrożniejsza, a ja się z tym zgodziłam, bo w tamtej sytuacji to ja zawiniłam.

Nie uciekam przed tym i nie zignorowałam niczego.



I to tyle co miałam do wyjaśnienia. Nie zawieszę "Promise ?", nie zmienię go i zamierzam pisać dalej. Bo nie mam nic sobie do zarzucenia, a "Promise?" to moja praca, nie " kopiuj, wklej". Nie opierałam się na Pleasure, na Forbidden czy czymkolwiek innym. Ja wiem jak jest prawda i nie czuję się ani trochę winna, czy ani trochę źle. Wy wiecie swoje, ja swoje. Nie byłyście przy tym jak pisałam każdy rozdział, więc nie mówcie, że to nie moje. Jasne są podobieństwa, przecież nie mówię, że nie. Ale nie wynikają one z inspirowani, kopiowania, zmieniania Pleasure. W każdym opowiadaniu znajdziecie jakieś podobieństwa z innym. Sam Wattpad. Poczytajcie kilka opowiadań o tajemniczym anonimie, do którego piszecie i okazuje się on sławnym Harrym Styles'em. Wszystkie są identyczne, albo bardzo podobne i nie sądzę, by każda autorka siedziała i kopiowała drugą.

I mam jedną prośbę. Pozwólcie, że ta sprawa zostanie między mną, a Madzią.
Ci którzy wierzą w moje czyste sumienie- niech zostaną, ci którzy uważają, że jestem tak podła i bez szacunku- po prostu przestańcie czytać mojego bloga. To wasza sprawa co myślicie, a ja nie mam siły, by wam udowadniać kto ma rację. Ach i skoro widziałyście podobieństwo już wcześniej, był trzeba mi powiedzieć, a nie wyznawać mi to dopiero teraz (nie mówię do wszystkich).

Niech ta sprawa zostanie zamknięta teraz, a jeżeli Magda chce ze mną porozmawiać sama to zrobi.


Nie zamierzałam nikogo obrażać. Wczorajsze wiadomości napisałam w złości, bo nie dość, że stałam się ofiarą pedofila, to na koniec dnia przeczytałam te oskarżenia. Macie prawo myśleć o mnie i o tym ff co chcecie. To jest wasza ocena i pewnie gdybym była na waszym miejscu w podobnej sytuacji, broniłabym tak samo. Ale niczego nie kopiowałam i to już od was zależy co w związku z tym ustalicie.

Ps. "Promise ?" powstało już parę miesięcy wcześniej przed założeniem tego bloga. Publikowałam je na stronie facebookowej, ale to nie ważne. Powiedział to tak a propos.

Życzę, byście nigdy nie doświadczyły sytuacji takiej, jak ta.

I PRZEPRASZAM AUTORKĘ PLEASURE JEŻELI CZUJESZ, ŻE POSTĄPIŁAM KARYGODNIE. NIE KOPIOWAŁAM TWOICH POMYSŁÓW ANI NIC, BO CIĘ SZANUJĘ. USZANOWAŁAM TWOJĄ UWAGĘ. I PISZĘ PROMISE PO SWOJEMU. NADAL BĘDĘ JE PISAŁA PO SWOJEMU, ZOBACZYSZ, ŻE NADAL JEST TO TEN SAM STYL I ROZUMOWANIE. NIE PRÓBUJĘ TUTAJ CZEGOŚ UDOWADNIAĆ, BO NIE MAM ODWAGI SIĘ PRZYZNAĆ. JA PO PROSTU NIE MAM DO CZEGO SIĘ PRZYZNAWAĆ. JA JESTEM JEDNA WAS KILKA. WIADOMO KTO PRZEGRAŁ. JA.
I NIE MAM SIŁY NA DALESZ WALKI, KIEDY NA GŁOWIE MAM GORSZE PROBMLEMY.
WSZYSCY OCZEKUJECIE, ŻEBYM SIĘ PRZYZNAŁA.
BRAŁAM POMYSŁY Z PLEASURE. CZY TERAZ CZUJECIE SIĘ DOBRZE ? BO JA NIE, NIE ZROBIŁAM NICZEGO TAKIEGO. NAPRAWDĘ NIE UMIEM WYTŁUMACZYĆ DLA CZEGO MOJE I JEJ OPOWAIDANIE JEST TAK PODOBNE. MOŻE WYNIKA TO Z TEGO, ŻE PODOBAŁO MI SIĘ JEJ OPOWIADANIE I PRZEZ TO MÓJ STYL PISANIA UPODOBNIŁ SIĘ DO JEJ STYLU. NIE WIEM, BO NICZEGO NIE ZROBIŁAM UMYŚLNIE.

26 komentarzy:

  1. Autorka Pleasure: bardzo się cieszę ze to były słowa kogoś innego ale sama musisz przyznać ze kiedy ja pisałam scenę w łóżku bum ty kilka dni później też. Kiedy ja pisałam że Żayn na narzeczona ty też. Kiedy ja pisałam ten wiersz o życiu ty trzy dni później publikujemy coś też takiego. I tego jest mnóstwo. I jak sama przyznała twój styl czyli rozmowy wewnętrzne twoich bohaterów są zbliżone do moich mówisz że nie zrobiłaś tego specjalnie i bardzo mnie to cieszy ale czy po tych wszystkich podobieństwach możesz przyznać ze miałyśmy prawo pomyśleć ze nasladujesz moje ff tym bardziej że było to co prawie drugi rozdział jakieś takie teksty i zdarzenia zbliżone do mojego ff. I wiem że jest dużo ff podobnych ale nigdy nie spotkałam się żeby co któryś rozdział robili to samo np scena z łóżkiem itd. Dlatego to tak wygląda ja czytałam masę ff i nigdy nie spotkałam się z takimi samymi scenami rozdział po rozdziale. Nie chce żebyś kasowala blog broń Boże po prostu jeśli mówisz że zbliżyła się do mojego stylu to sama widzisz jak i ja i czytelniczki niektóre ze zgubiłam siebie. Wypracuj swój własny styl. Jak ja chce pisać coś to tydzień przed nic nie czytam nawet gazet:to taka rada mózg wtedy ma pole do popisu. I na nikim nie bd budować swojego stylu i nigdy już nikt nie zobaczy podobieństw. Pozdrawiam sorry za błędy pisze znowu z tel kol

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej czytałam twoje opowiadanie Magda, ale ostatnio je zablokowałaś by bardzo mi zależało na tym by je czytać dalej

      Usuń
  2. Osobiście wierzę Ci. Co prawda nie czytałam tamtego opowiadania, ale wierzę, że jesteś tutaj z nami po to, aby dzielić się z nami swoją ciężką pracą. Wierzę, że ta sytuacja byla czystym przypadkiem, bo sama przeżywałam coś podobnego na własnej skórze i wcale przyjemne to nie było. Co prawda rozumieniem sceny mogły być podobne, ale jaki był by sens w kopiowaniu tego wszystkiego? Nie chciałabym żebyś zawiesiła tego bloga. Mam nadzieje, że wszystko się wyjaśni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę że a prawdę nie masz się czym przejmować. Czytam kilka różnych blogów i zdaża się że rozdiały 2 różnych opowiadań są do siebie cholernir podobne ale to od razu nie oznacza że ktoś je skopiował. ,,Promise?" jest cudownym dziełem twojego autorstwa a jeśli ktoś się czepia o szczegóły to ewidentnie widać że zazdrości ci talentu jaki posiadasz. Dziękuję ci że piszesz tak wspaniałe rzeczy i choćby nwm co nie przestanę ich czytać. Na prawdę nie powinnaś zwracać uwagi na takie komentarze bo każdy wie swoje. Prawdę znasz TY a nie ONE a jak im się nie podoba to zawsze mogą nie czytać. Nikt ich do tego nie zmusza. Nie przejmuj się takimi błachostkami tym bardziej że masz inne problemy.
    Trzymaj się! :-*
    A

    OdpowiedzUsuń
  4. To dziwne, że tak nagle czytelniczki tego całego pleasure zaczęły cię atakować, bardzo dziwne. Nie mówiąc o tym, że prawie wszystkie są z ANONIMA. (OH, ja nic nie sugeruje)

    A CO DO SŁÓW AUTORKI:

    to jej sumienie jeśli przed stylową ludźmi nie ma nic sobie do zarzucenia to jest to po prostu dość przykre. Wystarczyłoby chociażby przeprosić. I życzę ci żebyś kontynuowała te ff. Po swojemu tak jak na początku. "

    A co jeśli nie ma za co przepraszać?

    Kocham cię, niczym się nie przejmuj, pisz dalej z głową wysoko uniesioną. Bo nikt nie będzie ci wmawiał, że coś skądś kopiujesz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja powiem tylko tyle trzymaj się dzielnie i głową do góry :-) i jeszcze jedno gdyby przeanalizować wszystkie FF to no cóż 80% z nich trzeba by było usunąć bo delikatnie mówiąc są do siebie dość hmmmm PODOBNE chyba w większości maja taki sam sens piękny bogaty seksowny bohater ratuje lub prześladuje biedną nieszczesliwa dziewczynę. Boże usunmy wattpada i blogspot żeby nie było takich sytuacji a WY AGRESYWNE ANONIMKI JAKIEZ TO ODWAŻNE OPLUWAC KOGOŚ W NECIE NO POZAZDROSCIC POSTAWY MORALNEJ (wyczujcie ten sarkazm) i dajcie juz dziewczynie spokój. A poza tym to powinna być prywatna rozmowa między autorkami a nie piepszenie glupot i opluwanie dziewczyny na forum ogarnijcie się naprawdę no ale cóż tu się już skłania dobre wychowanie.....podsumowujac kocham Malika Stylesa Horana Tomlinsona i Payna ONE DIRECTION RZĄDZI :D sciskam mocno i pzdr Kinga jeatem od początku i bede do samego końca :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo się cieszę, że to wszystko się wyjaśniło i wierzę Ci w 100%. Mam nadzieję, że nie przejęłaś się zbytnio tymi komentarzami, chociaż w sumie mi było przykro jak je czytałam, a co mówić Tobie... Dobrze, że się nie dałaś i pod presją nie przyznałaś się do czegoś czego nie zrobiłaś i dalej zamierzasz pisać i zostajesz przy swoim - jestem z Ciebie dumna ;) Pamiętaj, że większość z nas zawsze będzie z Tobą i będziemy Cię wspierać. Kocham Cię i oczywiście czekam na rozdział ;)
    Trzymaj się :*
    Ściskam mocno xx
    Doma

    OdpowiedzUsuń
  7. Macie problemy ludzie...Dziewczyna ŚWIETNIE pisze i BARDZO CI DZIĘKUJĘ ZA TO! Dawno nie czytałam czegoś tak świetnego zawsze będę za Tobą,bo wiem jak ciężko jest tworzyć coś samemu. Rada dla autorki bloga NIE PRZEJMUJ SIĘ GŁUPIMI KOMENTARZAMI PO PROSTU DZIECI NIE MAJĄ CO ROBIĆ A SAME ZDANIE BY NIE ZBUDOWAŁY A TY RÓB SWOJE DALEJ. Powodzenia kochana:**

    Weronika.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piszesz świetnie.. To jeden z nielicznych fanficków które mnie tak wciągają..
    Pisz i miej w d**** co piszą i mówią inni ;D
    CZEKAM NA NASTĘPNY ROZDZIAŁ !!!
    ściskam i całuję <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzeba byc naprawde czlowiekiem bez serca aby tak postepowac.! Ludzie wy naprawde jestescue niepowazni
    ! Moze najpierw dowiedzcie sie prawdy a potem kurwa osadzajcie.!! Ta dziewczyna nic nie zrobila .! Wy jej poprostu zazdroscice talentu do pisania.!! Jak pisze ze nie skopiowala to znaczy ze NIE SKOPIOWALA.!!! A Ty kochana nie przejmuj sie tak nierozsadnymi ludzmi :) Jestes swietna pisarka i ja w 100 % procentach Ci wierze.:) Miej j wyjebane a bedzie ci dane :* Pozdrawiam Kasia ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  10. jesteś najlepsza i tego się trzymaj :) głowa do góry i idziesz dalej, mam nadzieje że ten kto to pisał pomyśli dwa razy zanim znów coś napisze. Nie martw się opinią z ich strony wierze że nie kopiowałaś tamtego bloga bo twoje pomysły tak czy tak są super, podejrzewam że komentarz zostawiła/zostawił jakiś zazdrosny człowiek po prostu zazdrości ci talentu :* Jeszcze raz nie przejmuj się!!! Pozdrawiam Gosia <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Bez względu na te wszystkie oszczerstwa rzucane w Twoją stronę ,a ja nadal zamierzam czytać bloga :) Myślę to samo co koleżanki u góry, po prostu rób dalej swoje, wszyscy cię kochają :) Popatrz ile ludzi jest z tobą :) Nie poddawaj się ! :)

    /E.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przejmuj się tymi oszczerstwami skoro wiesz, że nie są prawdziwe. Rób dalej to co lubisz, po prostu rób swoje. A ja czekam na dalsze losy Zayna i May <3 ~@heroineNialler

    OdpowiedzUsuń
  13. kochana najważniejsze jest to, że robisz to co kochasz :) Nie przejmuj się tymi wszystkimi zarzutami, jeżeli wiesz że nie są one prawdziwe :) Mam nadzieje, że wszystkie Twoje problemy się rozwiązą :) A mi tylko pozostaje czekać z niecierpliwością na dalsze rozdziały May i Zayna :) buziaki, trzymaj się i życzę Ci dużo pomysłów! :**

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytam oba opowiadania i ja osobiście nie widzę za bardzo podobieństwa..... Wiadomo,że niektóre zdania będą się powtarzały no ale bez przesady. Dla mnie obie piszecie różnymi stylami, które mi się bardzo podobają. Oba opowiadania mają różne fabuły i nie masz za co nas przepraszać. Zawsze znajdą się osoby, którym coś się nie spodoba i będą próbowały na każdym kroku jakoś obrazić i skompromitować twoje opowiadanie. Najważniejsze,że wyjaśniłaś sobie wszystko z autorką "Pleasure"
    Pozdrawiam gorąco i nie przejmuj się takimi osobami <3
    @lovju69

    OdpowiedzUsuń
  15. Niepotrzebnie się tłumaczysz zawsze są wojny pomiędzy fanfikami. Połowa opowiadań jest do siebie podobna no po przecież jest ich tak wiele w internecie, ze nie da się tego zliczyć no i jakim cudem każdy miałby być całkowicie inny i miałoby się w nim nic nie powtarzać? Jak ludzie się wzorują na greyach itd i pisz ana podstawie tych książek opowiadania do tego bez zgody autorki to jest zajebiście wszystko i nikt nie napisze, wzorujesz się na książce identyczna fabuła czy przepisałeś to zdanie. Nie ma co się przejmować autorka Pleasure moim zdaniem też nie powinna odrazu miec pretensji bo założę się, ze jakby poczytać trochę fanficków to i od niej jakiś cytat czy zdanie by sie znalazło w innych książkach czy czym kolwiek. Pisz dalej i się nie przejmuj, ludzie po prostu zazdroszczą. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ktoś ma jakiś kontakt do autorki Pleasure? Jakiś mail czy coś?

    OdpowiedzUsuń
  17. I bardzo dobrze, że wszystko zostało wyjaśnione między autorkami! Cóż prawda prawdą, że wczoraj na Ciebie trochę (a może bardziej niż trochę naskoczyłyśmy), prawda, może nas poniosło i wgl.. Ale jak sama pisałaś czasami w dniu zdarzają się jakieś przypadki gorsze lub lżejsze i to wszystko zlewa się z sobą i człowiek tak reaguje.. Przykro mi, że coś takiego Cię spotkało..
    Ale tak jak pisałam wcześniej, w dzisiejszych czasach wiele ff jest do siebie podobnych.. Jednak staram się teraz wyobrazić siebie w twojej czy Magdy sytuacji, gdyby coś podobnego miało miejsce z moim ff.. i szczerze? to rozumiem każdą z was.. Bo i Magdę, która jednak coś tu dostrzegła swojego i także ciebie, która tak nagle została o coś posądzona.. Nie wnikam już w to co było i jest prawdą, bo skoro wszystko wyjaśnione, to tak powinno zostać..
    I każda z was powinna wrócić do tego w czym jest najlepsza, czyli pisaniu ff, bo obie jesteście utalentowane i macie super pomysły i wgl..
    Sprawa powinna się zakończyć a MY DROGIE DZIEWCZYNY (MY czyli czytelniczki Promise i Pleasure) POWINNYŚMY JAK NAJSZYBCIEJ O TYM ZAPOMNIEĆ!! Bo sprawa wyjaśniona między autorkami, więc skoro one się rozumią i dogadały to my tak samo :)


    PS. Wiele ludzi tutaj pisze, że każda z dziewczyn pisała z anomina, cóż możliwe, że jestem jedyną, która tego nie zrobiła, bo nie widzę w tym żadnego przejawu strachu i brakiem odwagi.. po prostu podzieliłam się moim zdaniem, próbując przy tym zrozumieć obie strony, nie tylko tą, która sprawiła, że zareagowałam..

    Pozdrawiam was wszystkie.. i mam nadzieję, że wszystko się samo rozwiąże i o tym zapomnimy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wazne, że wszystko się wyjaśniło.
    Racja, nikt nie powinen zostać oskarżany ad razu na chama,że tak powiem.
    Wiesz przecież, że jestem tu z tobą i z wami wszystkimi od dłuższego czasu i nawet nie myślę o tym, żeby sobie stąd odchodzić więc wiesz...
    Twoje ff jest świetne, choć to słowo jest za małe by opisac je.
    Bardzo mi się ono podoba i zawsze ze zniecierpliwieniem czekam na rozdziały.
    Przykro mi, że coś takiego ciebie spotkało :(
    Trzymaj się kochana i głowa do góry! Jesteśmy z tobą!
    <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie czytam tego bloga z którego ''podobno'' coś skopiowałaś...dalej będe czytać Promise? i proponuje,żebyś nie przejmowała się głupimi podejrzeniami :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak dla mnie nie masz sie z czego tłumaczyc, twoje opkwiadanie jest świetne i faktycznie dużo jest takich opowiadan gdzie wszystko jest takie same!!! Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego wszyscy zaatakowali pod wczesniejszym rozdziałem, a nie juz wczesniej...dobra z tym mniejsza, wkurzyłam sie, na nie wszystkie, bo wleciały i na chama pisza cos nie znając prawdy...
    Pisz kochana z podniesioną głową, powiedz Jebem na to!!! czekam na nowe rozdziały, pozdrawiam
    ~$andra

    OdpowiedzUsuń
  21. Wez ich olej.. To moje ulubione opowiadanie, nie mam pojecia o opowiadaniu do ktorego porownana zostaała tresc rozdzialu. Uważam ze wiekszosc ff ma ta sama fabułe ty zmieniaja imiona, niektore fakty, sytuacje. Jezeli inspiracja jest z wiersza czy ksiazki to 100 osob moze napisac ta sama tresc. Niektorzy lubia sie czepiac -.- czytaja chyba po to zeby wyłapywac błedy itp a sami nie napisaliby czego dobrego jak twoj rozdział @Dariaa_1D P.S Ja bym usuwała takie komentarze bo jak komus sie nie podoba to niech znajdzie cos nowego do czytania

    OdpowiedzUsuń
  22. o mój boże kochana....
    czytałam te wyjaśnienia w środku nocy ostatnio.. nie miałam jak skomentować więc robię to dopiero teraz..
    później nie mogłam zasnąć...
    nie rozumiem jak ktoś kto cie szanował tak szybko zmienia swoją opinię...
    jest mi cholernie przykro z tego powodu.. zdaję sobie sprawę z tego że to wszystko nie jest teraz dla ciebie łatwe.
    chodź nie czytam tamtego opowiadania i nie wiem o czym jest jestem w 100% pewna że nie posunęłabyś się do czegoś takiego. wierzę ci i naprawdę brak mi słów żeby opisać moje odczucia co do całej tej sprawy. może nie jestem obiektywna... może nie powinnam się wypowiadać ale wiem jedno... długo czytam już opowiadania pisane przez ciebie i naprawdę nie sądzę żebyś robiła to o co cię posądzono... chcę żebyś wiedziała że mimo wszystko... choćby niektórzy odeszli... ja zostanę bo jesteś przykładem godnym do naśladowania. cenię cię ogromnie i wiele dla mnie znaczy twoje zdanie gdy np. komentujesz moje ff... uwielbiam Promise? i naprawdę nie wyobrażam sobie tego żeby kolejne rozdziały miały się nie pojawić. to po prostu nie możliwe bo ja to kocham. Historia bohaterów różni się od innych i naprawdę nie spotkałam podobnego opowiadania... to że niektóre sceny zgadzają się z tamtym ff nic nie znaczy. może być to czysty przypadek a nie od razu oskarżać cię o coś takiego. jest mi przykro... cholernie przykro i mam nadzieję że mimo wszystko się nie poddasz..
    jak napisałaś wyżej "Nie zawieszę "Promise ?", nie zmienię go i zamierzam pisać dalej." i trzymam kciuki żeby tak było ;D uwielbiam cię ;* i wzbudzasz mój szacunek coraz bardziej..
    pozdrawiam
    Mrs.Horan

    OdpowiedzUsuń